O czym musisz wiedzieć? To nie my jesteśmy właścicielami tych wszystkich agroturystyk i domów wakacyjnych. Jesteśmy bardziej jak poławiacze pereł. Nasza praca polega na precyzyjnym wyborze tych najpiękniejszych i realizujących ideę slow travel oraz publikowaniu profilu ich miejsca. Po stronie naszych Gospodarzy i ich odpowiedzialnością jest stworzenie miejsca, wycenienie swojej oferty i sprawdzenie prawdziwości każdego słowa na Slowhopie, no i oczywiście jak najlepsze ugoszczenie swoich Gości. Jednym słowem: na Slowhopie znajdziesz skrupulatnie sprawdzone miejsce, samą śmietankę noclegów slow, a my jako platforma rezerwacyjna przeprowadzimy Cię przez rezerwację, opłatę i wystawienie oceny.
Są u nas najpiękniejsze agroturystyki, pensjonaty, maleńkie hotele butikowe i domy wakacyjne. Tworzymy społeczność Gospodarzy i Gości, którym nie jest wszystko jedno. Wierzymy, że wybierając „slowhopowe” miejsca nie tylko świetnie spędzasz czas, ale realnie wspierasz lokalne społeczności, dbasz o dziedzictwo kulturowe i środowisko przyrodnicze. Co zyskujesz? Nie tracisz czasu na sprawdzanie miejsca - robimy to za Ciebie. Bonus? Podobno czytanie naszych opisów to czysta przyjemność. Uważamy, że w życiu stanowczo zbyt mało czasu poświęcamy na przyjemności, więc serdecznie zapraszamy Cię do skorzystania z naszych zasobów. Pamiętaj, jeśli Twoim zdaniem jakieś miejsce nie jest odpowiednie na Slowhop, napisz do nas na hop@slowhop.com.
Są dwa rodzaje turystyki: masowa i ta nasza. Ta nasza ogranicza ilość plastiku, dba o wodę, rozwija mniej popularne mikroregiony, dba o ludzi i środowisko. Chcemy, by więcej było naszej turystyki, niż tej masowej. Szukamy równowagi. Podróżowanie to ogromna przyjemność, róbmy to tak, by szkodzić jak najmniej.
Pokazujemy, że turystyka niekoniecznie musi być szkodliwa. Staramy się podsuwać Ci różne pomysły na podróże, które zmniejszą eksploatację zasobów przyrodniczych oraz kulturowych. Interesuje nas zaangażowanie Gospodarzy w ochronę przyrody, dobrostan zwierząt w gospodarstwie i swojskie, zdrowe jedzenie.
Klimat to ludzie. Podczas slow travel masz bezpośredni kontakt z Gospodarzami i właścicielami poszczególnych miejsc noclegowych. Dla nas liczą się wyznawane przez nich wartości, ich zaangażowanie w ochronę środowiska, lokalną społeczność i promocję regionu.
Większość naszych miejsc znajduje się na wsi i prowadzą je ludzie tacy jak Ty. Nie polewamy lukrem, tylko piszemy, jak jest. Zależy nam, żebyś wybrał miejsce swojej podróży świadomie. Zaakceptuj, że nie wszystko będzie doskonałe.
Slow travel to spowolnienie tempa podróży, kolekcjonowanie wrażeń, wspomnień i doświadczeń, a nie punktów na mapie. Chcemy, żebyś ze swojej podróży przywiózł coś więcej niż kilka zdjęć w telefonie. Piszemy o przygodach, których nie znajdziesz w przewodnikach.
Po prostu się zmieniliśmy. Ileż można jeździć do takich samych pokoi hotelowych w turystycznych molochach? Tłumy i komercyjna rozrywka przestały nam się kojarzyć z wypoczynkiem.
Niestety, znalezienie takich miejsc nie było łatwe. Wymagało wielu godzin przy komputerze i było dość męczące. Pomyśleliśmy, że skoro nie ma wygodnego katalogu sprawdzonych miejsc, to może by coś takiego stworzyć? Tak narodził się Slowhop.
W zespole jest nas ponad 20 osób. Mówimy w różnych językach i mieszkamy w różnych częściach Europy. Nasze profile powstają w języku polskim, angielskim, niemieckim, czeskim, słowackim i litewskim.
Założyciele:
Pożeraczka historii. Zanim przeczyta książkę, szuka biografii autora. Jest jedną z tych irytujących osób, które zawsze pytają Gospodarza agroturystyki jak doszło do jej powstania. Na pomysł Slowhopa wpadła pracując w portalu dla rękodzielników. Uznała, że skoro projektant krzeseł ma swoją historię do opowiedzenia, to tym bardziej będzie ją miał właściciel klimatycznego noclegu. Autorka przewodnika po Warmii i Mazurach „Odetchnij od miasta” i książki Slowhopa „Nie sypiam byle gdzie. Kompendium niespiesznego podróżnika”.
Miłośnik analiz. Jeden z niewielu ludzi na świecie, który zna chyba wszystkie funkcje Excela. Seryjny startupowiec. Brał udział w powstaniu wszystkich najbardziej liczących się polskich startupów, w tym co najmniej dwóch polskich „jednorożców”. W wolnych chwilach gra w Cywilizację. Najchętniej odpoczywa chodząc długie dystanse w lesie. Uważa, że mamy za mało lasów i chce ich zasadzić całe mnóstwo, jeśli kiedyś będzie bogaty.
Programista i architekt rozwiązań. Przed Slowhopem pilnował, żeby nie spadały samoloty, teraz pilnuje Slowhopa. Lubi komentować rzeczywistość gifami i zawsze wkłada kij w mrowisko. Je mięso i nie zamierza przestać. Triathlonista, ważny gracz w lidze siatkówki w kategorii „rodzice” w lokalnej podstawówce w Gdańsku.