
Noclegowy mixtape dla randkujących w okolicach Gdańska? Proszę bardzo – nasza składanka zawiera:

Slowhopico romantico na łonie leśnej przyrody? Zajechaliście pod dobry adres. Tu odkujecie się za godziny przesiedziane przy biurku, ponieważ zaraz za działką zaczyna się ponętnie duży obszar leśny. Można oddać się licznym rozrywkom z kategorii slow: joga w plenerze, leśne spacery, podglądanie żab w stawie, rozpoznawanie ptaków po odgłosach czy grzybobranie. Dom jest urządzony w przepięknym retro klimacie, a poszczególne meble liczbą interesujących historii mogłyby zdeklasować niejedno Insta story. Jeśli więc czujecie, że chcecie wyjechać do wnętrz z klimatem i pełnym wyposażeniem (jest nawet maszynka do popcornu!) i cieszyć się intymnością we dwoje - klik i w drogę.
'Spędziłem tam niezapomniany weekend z bliskimi i już wiem, że na pewno kiedyś wrócę! Domek jest przepięknie urządzony i doskonale wyposażony - od w pełni funkcjonalnej kuchni, przez wygodne meble, aż po gry planszowe i książki. Do tego były jeszcze koce, piłki, ręczniki oraz woreczki (na wiadomo co) dla naszych czworonożnych towarzyszy. Wszystko dopracowane z dbałością o najmniejszy szczegół. Okolica to prawdziwa oaza spokoju, z dala od miejskiego zgiełku, otoczona lasem i polami. Cisza i świeże powietrze pozwalają na pełen relaks. To idealne miejsce, by naładować baterie i oderwać się od codzienności. Z całego serca polecam każdemu, kto szuka spokoju, komfortu i kontaktu z naturą. Ten wyjazd to była czysta radość i chwile, które zostaną ze mną na długo!'.

Planujecie romantyczny weekend pod Gdańskiem? Nie szukajcie dalej. W tych 9 designerskich domkach, zaledwie 15 minut spacerem od plaży, zamiast tłumów znajdziecie ciszę, szum fal i dużo przestrzeni na patrzenie sobie w oczy. W środku macie hygge-pakiet: kominek do wspólnego grzania stóp, albumy i książki do niespiesznej kontemplacji oraz – w domku superior – projektor, żeby w końcu odpalić razem tych kilka filmów, które nagromadziły się w zakładce „Chcemy obejrzeć”. Po plażowych przechadzkach wskakujecie do sauny lub jacuzzi pod gwiazdami i robicie konkurencję wszystkim komediom romantycznym świata. Nasza rada: nie spieszcie się.
'Świetne miejsce dla lubiących długie spacery po lesie dla psiarzy, dla lubiących plażowanie bez tłumów :)'.

Kto tu będzie kontent? Przede wszystkim zakochańcy pragnący skupić się na sobie, ale też esteci i fanki nowoczesnych rozwiązań w designie. Albo dwie zaprzyjaźnione pary - wtedy cały obiekt jest tylko dla Waszej czwórki. W tym podwójnym domku połączonym wspólną strefą spa i tarasem do obserwacji gwiazd czeka na Was wiele przyjemności: od podstawowych, jak dobry ekspres do dobrej kawy, po takie rozpusty jak prywatna balia na tarasie czy fotel zaprojektowany do dekadenckich drzemek. Można szaleć po okolicy (niedaleko plaża i masa tras rowerowych), albo leżeć jak kłoda i odpoczywać. Nie żałujcie sobie przyjemności.
'Fantastyczne miejsce, które wywróciło do góry nogami wszystko co dotąd myśleliśmy o nadmorskim wypoczynku. Przytulny domek, przepiękne plaże, a widok z okien aż chciałoby się móc zabrać ze sobą. :) '.

To miejsce, gdzie czas zwalnia, a Wy możecie wreszcie nadrobić zaległości w byciu razem. Kilkaset kroków od Bałtyku, w sercu sosnowej polany i tuż przy Jeziorze Kopalińskim, stoją domki, które są idealną sposobnością na czułe nic-nie-robienie we dwoje. Te opcje obejmują np. saunę pod chmurką, książkę na huśtawce, taras z gorącym napojem i wspólne grzanie się pod kocykiem. Jeśli macie ochotę na ruch, Green Velo i spacerowe trasy wśród sosen są niemal pod nosem, a wschody i zachody słońca nad morzem codziennie wabią rozmiękczającymi serce spektaklami świetlnymi.
'Wspaniałe miejsce na wyciszenie i odpoczynek. Domek urządzony bardzo komfortowo. Wokół mnóstwo miejsca dla dzieci na zabawy na świeżym powietrzu. Do plaży ok 20 min piechotą, ale polecam wziąć rower bo okolica jest wręcz stworzona do rowerowych wycieczek. W czasie naszego pobytu ani razu nie odpaliliśmy samochodu. Do najbliższego sklepiku oraz restauracji w centrum Kopalina rowerem dojedziemy w 10 min. W pobliżu przepiękne plaże (chyba najładniejsze nad Bałtykiem), do których również dojedziemy rowerem. Cisza, spokój, mnóstwo zieleni oraz brak typowej dla większości wakacyjnych miejscówek tandety sprawia że chce się tu wracać. My na pewno wrócimy :) Bardzo polecam! '.

Drewniany domek z antresolą, gdzie można zaszyć się tylko we dwoje i patrzeć na świat przez ogromne okna z widokiem na zieleń. Wieczorem odpalacie kominek albo rozgrzewacie się w jacuzzi na tarasie, a jak się znudzi bulgotanie bąbelków – zawsze jest ognisko pod gwiazdami. Rano można wyskoczyć na spacer nad jezioro Łapińskie (15 minut spacerkiem), a potem wrócić na trzecie śniadanie i długie nic-nie-robienie na tarasie. Psy też mają tu raj, więc jeśli Wasza miłość jest trzyosobowa, to pakujcie ogonka ze sobą.
'Było fantastycznie, zarówno my jak i nasze psy czuliśmy się tu bardzo komfortowo. Czas w tym miejscu zwalnia i jednocześnie mija bardzo szybko. Czekamy już na kolejny wypad.'.

Oto domek, który może wprawić Was w totalne zapomnienie, gdzie leży telefon (i że istnieje świat). Ta bajkowa chatka dla dwojga leży tuż nad Jeziorem Dobrskim, w sennej wiosce-letnisku, gdzie ciszę przerywają tylko ptaki i kumkanie żab. Jest tu balia z bąbelkami, hamak między brzozami, biblioteka pełną książek i rowery do odkrywania lasu i okolicy – wszystko w cenie. Wieczorem możecie grzać się przy trzaskającym ogniu w kominku, grać w szachy albo głaskać Parówkę – zaprzyjaźnionego kota. Ekologiczne warzywa ze szklarni i poranna kawa na tarasie dopełniają slowhopowej atmosfery. Idealne miejsce na romantyczny wypad, w którym wszystko sprowadza się do bycia razem.
'Było wspaniale, klimat jak z bajki. Jesienny wieczór, kominek, światełka, balia pośród brzóz z widokiem na nieco "mistyczny", porośnięty mchem stół. Super kontakt w właścicielami i Panią na miejscu. W środku czyściutko! '.

Wspólne seanse w balii albo saunie i długie rozmowy pod gołym niebem? Tak może wyglądać Wasz weekend. W dzień możecie wyskoczyć nad jezioro Łebsko albo Sarbsko, przejść się po wydmach w Słowińskim Parku Narodowym (bliziutko), a wieczorem patrzeć na różowe zachody słońca i resetować zmysły, wsłuchując się w leśny pejzaż dźwiękowy. Domki mają kominek i taras, więc nawet deszczowa aura nie przegoni romantycznego nastroju. To miejsce, gdzie łatwo zapomnieć, gdzie leży telefon (i że istnieje świat).
'Miejsce prowadzone przez przesympatycznych gospodarzy. Zatrzymaliśmy się tutaj na początku września i z pewnością będziemy polecać to miejsce dalej. Siedzisz na tarasie późnym wieczorem? usłyszysz rykowisko jeleni. Zachód słońca? Migrujące ptaki tuż nad Twoją głową. Wstajesz rano? Zobaczysz piękny brzozowy las ze swojego łóżka. Potrzebujesz więcej? Czeka na Ciebie balia ogrodowa pośród drzew. Dziękujemy Paweł, Dziękujemy Natalia. Ocena 11/10.'.

Jesteście już w romantycznym nastroju? Świetnie, będzie Wam tu jak w raju. Nie jesteście? Nie szkodzi – udzieli Wam się po przyjeździe. Choć domek jest mikro, to ma absolutnie wszystko, żeby doświadczyć z ukochaną osobą zbliżenia, za którym pewnie tęsknicie. W tym przytulnym azylu z widokiem na słoneczniki i stado koni za płotem możecie odpalić plenerowe kino, wskoczyć do balii na seans masażu bąbelkami w świetle księżyca, albo zalec jak kłoda na hamaku i cieszyć się wspólnym czasem. Dodatkowy umilacz? Ściano-drzwi rozsuwane jednym ruchem – i nagle przyroda jest w zasięgu wyprostowanej łydki. Chodźcie przetestować.
'Cudowne miejsce! Spędziliśmy tu z mężem dwie noce i był to absolutny strzał w dziesiątkę. Idealne miejsce, żeby oderwać się od miejskiego zgiełku i naładować baterie. Okolica jest przepiękna - cisza, spokój, natura na wyciągnięcie ręki. Sam domek bardzo zadbany i dobrze wyposażony - znajdziecie tu wszystko, co potrzebne: naczynia, rowery, leżaki, a nawet gry planszowe na wieczory. Zdecydowanie polecamy ❤️ '.

Wyjazd nad wodę, ale z dala od tłumów i ryb serwowanych w styropianie? Przybywajcie nad Jezioro Raduńskie. Ledwie 5 minut spaceru z jego dzikiej plaży dzieli Was od nowoczesnych domków z prywatną strefą spa. W ramach randki przewidziano tu choćby wspólne saunowanie oraz wieczór astroturystyczny w balii. W końcu przy namierzaniu konstelacji trzeba się czasem bardzo blisko przytulić, żeby mieć pewność, że macie na oku to samo. Jeśli lubicie zwiedzać okolicę na rowerach, warto wziąć sprzęt - terenów do spokojnych tras z piknikiem na łące nie brakuje.
'To nie pierwsza moja wizyta w tym miejscu - napewno wrócę. '.

Ten domek 35 m² to randkowa baza wypadowa: 100 metrów do jeziora, balia w ogrodzie (symboliczne 50 zł i macie wieczór jak z filmu) oraz bajeczne kino letnie na deser. A za dnia? Możecie wskoczyć na rowery albo kajaki 500 metrów dalej, by wieczorem odciąć się od świata i zostać tylko we dwoje.