7 najlepszych agroturystyk ze zwierzętami

Wakacje jak u babci na wsi

Jedna z fraz, której aktualnie szukają rodziny z dziećmi to: rodzinne agroturystyki ze zwierzętami. Czyli jednym słowem: dokąd na wakacje na wieś i żeby były zwierzaki. A najlepiej, gdyby można je było choć na sekundę przytulić albo pogłaskać. A już nakarmić, to w ogóle coś pięknego. Chcemy Wam powiedzieć, że my się w takich miejscach specjalizujemy. I uwaga: nie podamy Wam miejsc z mini zoo. Nigdy. Ale możecie na nas liczyć w kwestii etycznych i edukacyjnych miejsc, w których zwierzę i człowiek podają sobie kopyto z szacunkiem. O to kilka z nich.

Domowe agro w Bieszczadach

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

Tu się dzieją takie cuda, że właściwie nie ma sensu, żebyśmy o tym miejscu opowiadali, tak ciężko o wolny termin. Ale i tak: warto spróbować. Poza sezonem w cenie dostaniecie tu nocleg ze śniadaniem, przejażdżkę samochodem terenowym do zagrody koziej i owczej oraz karmienie zwierząt. A w wakacje na bogato: oprócz noclegu z wyżywieniem (śniadanie, jednodaniowy obiad z deserem około godz. 18.00 oraz sobotnia biesiada przy ognisku z bieszczadzkimi przysmakami) będzie przejażdżka samochodem terenowym do zagrody koziej i owczej oraz karmienie zwierząt, warsztaty ceramiczne (środa), warsztaty bibułkarskie (piątek) oraz spotkanie z przewodnikiem BdPN (poniedziałek). I co na to powiecie? Odpowiemy w takim razie, że takie cuda się tu robi, że wpadajcie od razu na kalendarz na Slowhopie i szukajcie terminu, a i tak już prawdopodobnie jest za późno i trzeba szukać na za rok. Albo na Wielkanoc.

'Bardzo miłe miejsce, goście są traktowani serdecznie i rodzinnie, urocze zwierzaki chętnie dotrzymują towarzystwa wieczorami, przepyszne domowe śniadanka. :)'.

Artystyczna agroturystyka nieopodal Swieradowa Zdroju

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

300-letni dom i to jest ważna informacja dla tych, którzy nie lubią starych budynków. Taki dom skrzypi i ma swoje emerytalne dolegliwości, przy niskiej tolerancji na takie rzeczy nie będziecie tam zadowoleni. A co do reszty: ludzie mówią, że Czerwony Dom to kuchnia i ludzie, a do tego dodamy 3 hektary z widokiem na Stóg Izerski, zwierzęta wszelakie i kolorowy artystyczny Wolimierz. Zalecamy pojechać.

Agroturystyka w Wielkopolsce dla przyjaciół zwierząt

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

Jak kultowe miejsce to wiadomo: to goście dostosowują się do wolnych terminów. To miejsce było od zawsze tak popularne wśród rodziców dzieci, że wakacje rezerwowano na dwa lata do przodu. Zerknijcie na kalendarz na Slowhopie i spróbujcie zrobić rezerwację. Nawet jeśli uda się Wam zrobić ją na za rok - czujcie się wygranymi.

'Byliśmy w Chacie Milkowskiej po raz 4 i już mamy zarezerwowane kolejne terminy. To jest chyba najlepsza opinia, jaką można wystawić :) Miłkowo to ciepłe i przyjazne rodzinom miejsce, z pysznym, domowym jedzeniem i przestrzenią dla Dzieciaków.'.

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

Hop głaskać zwierzaki

Wiecie dlaczego ludzie tak bardzo lubią tu przyjeżdżać? Dla atmosfery. Gospodynie wiedzą jak zrobić tak, żeby wszyscy czuli się dobrze. O śniadaniach wszyscy dotychczasowi goście wypowiadali się w taki sposób, że Karolina powinna dostać gwiazdkę Michellin. Że genialne, och ach i w ogóle.

'Kiedy wybierałem nocleg trochę nie wierzyłem w te całe "magiczne miejsca gdzie odpoczniesz jak nigdy". To był mój pierwszy slowhop i spodziewalem sie po prostu dobrej agroturystyki. A tu od samego początku jedno zaskoczenie przechodziło w drugie. Jeśli chodzi o czystość, komfortowe pokoje, jedzenie itp 10/10. Ale magię miejsca Dwa Kasztany tworzą ludzie. Wlacicielka i jej matka. W sekundę czujesz się jak w odwiedzinach u dawno niewidzianej rodziny. Dwie nieprawdopodobnie mądre kobiety! Możesz z nimi porozmawiać na każdy życiowy temat i to będzie niesamowita dyskusja,.pełna zrozumienia i mądrości. A jeśli potrzebujesz ciszy,.miejsca tez jest mnóstwo. Jesteś jak na wakacjach u babci na wsi. Z pyszna herbata miętową i kasza manna z truskawkami na sniadanie. I muszę w pełni potwierdzić że jednak jest to magiczne miejsce, bo pozwoli Ci znowu poczuc sie dzieckiem.'.

Kociewski raj dla dzieci i dorosłych

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

W Smolągu, niedaleko Ropuch i Płaczewa, w bliskim sąsiedztwie Rzeżęcina i Gąsiorków. Po drodze można dać dzieciakom zadanie, żeby zapamiętały to zdanie i wtedy na pewno nie usłyszycie: "Daleko jeszcze?". Sytuacja jest taka, że macie tu do dyspozycji fajnych gospodarzy, którzy wymyślili sobie miejsce z pysznym lokalnym jedzeniem, a dla gości mają 100-letnią drewnianą chatę dla mniejszych ekip i świeżutki apartament nad stodołą dla większej ekipy. Plus balia, sauna, konie, króliki, kury i przyjazne pieski właścicieli.

'Wszystko, co czytaliście w pozostałych komentarzach to prawda. Klaudia, Oskar i pozostali członkowie ekipy niezwykle gościnni i pomocni. Zadbają, żebyście mogli odpocząć. Znaleźliśmy czas na obijanie się na miejscu, wycieczki bliższe i dalsze, dzieciaki bawiły się znakomicie wokół basenu i całym rozległym terenie. Moi chłopcy polubili konie, kurki i świetnie wspominają czas spędzony w Poniatówce. Tęsknię za ciepłymi bułeczkami na śniadanie. Każdemu polecam, gospodarzom dziękuję!'.

Agroturystyka w Kotlinie Kłodzkiej

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

O panie, to jest dopiero! To miejsce jest na Slowhopie od razu i to jest wzorzec z Sevres pod Paryżem jak powinna wyglądać dzieciakowa edukacja wiejska. Gospodarze wiedzą jak to robić, mają doświadczenie w goszczeniu rodzin z dziećmi jak Bill Gates w oprogramowaniu. Słowem - jedźcie ludzie, nie zawiedziecie się. Poczytajcie opinie na Slowhopie, mogą je wystawiać tylko nasi goście, którzy faktycznie zrobili rezerwację i byli. Żadnych ściem.

'Bardzo dziękuję za gościnę! Było cudownie! Żałuję tylko, że wcześniej nie wiedziałam, że rzut kamieniem od Wrocławia działa TAKA agroturystyka. Dzieci zachwycone mieszkaniem na farmie, gdzie są wszystkie zwierzęta hodowlane (oprócz indyków), dostępne w każdej chwili i chętne do kontaktu. Serio, jak Wy to robicie, że przy takiej rotacji gości one jeszcze chcą się bawić z dziećmi? Psychoterapeutę macie dla kóz i kurczaków? Jak później na placu zabaw opowiadałam koleżance wrażenia z pobytu, to zaczepiła mnie pani, która nas podsłuchiwała, z prośbą, żebym jej na komórce znalazła stronę tego fajnego miejsca, bo ona też tam chce.'.

Agro z kozami na Dolnym Sląsku

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

“Szczęście nie jest szczęściem, jeśli nie przygrywa mu koza”– zwykł mówić Marc Chagall, patron sypialni na Kozim Strychu. Malarz słynął z umieszczania na swoich obrazach muzykujących kóz. I tym się właśnie inspirowali gospodarze Kozłonogi. Proste? Proste. Na miejscu 100 słynnych kóz, a słynne są z powodu tego, co z nich robi Joanna gospodyni. Sama zna się na ziołolecznictwie, muzyce dawnej, etnografii, dzikiej kuchni i generalnie wie co to dobre życie. PS fenomenalna lnia pościel!