7 niesamowitych domów wakacyjnych z prywatną linią brzegową

Domy dla marzycieli o własnym dostępie do wody

Stawiamy dolary przeciw orzechom, że większość populacji chciałaby mieć dom z widokiem na ocean. A przynajmniej jezioro. Ostatecznie może być rzeka. Niestety prawda jest taka, że niewielu z nas stać na to, żeby sobie takie cudo kupić. Ale to nie oznacza, że nie możemy skorzystać. Mamy takich gospodarzy, którzy zdecydowali się udostępnić dobrym ludziom swoje domy nad wodą na kilka miesięcy w roku. Można więc za sakiewkę dukatów poczuć się jak właściciel choć przez kilka dób w roku. Niektórzy, bo mamy takie rezerwacje, nawet na miesiąc lub dwa. Wy też możecie. A jeśli z sakiewką krucho, to na kolejne urodziny poproście przyjaciół o voucher Slowhopa i pojedźcie tam razem.

Siedlisko nad mazurskim jeziorem

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

Ublik to takie piękne miejsce na Mazurach zwane dawniej przez Niemców Orzyską Szwajcarią. Tam, nad samym jeziorem stoi dom Cecylii, która dzieli się nim z przybyszami z wielkich i mniejszych miast. Dom jest wyjątkowy nie tylko dlatego, że ma własny pomost, deski SUP, kajaki, a nawet maty do jogi i kijki do nordic walkingu. Jest wyjątkowy, bo ma własnego bobra, który codziennie przepływa na zdumionych oczach dzieciaków. To jest naprawdę coś. 3 sypialnie 2-osobowe i 2 miejsca na sofie w salonie, ale z doświadczenia wiemy, ze sofę należy zostawić dla tych co wstają o 5 rano, żeby się napić kawy z widokiem na jezioro.

Dom dla grupy na Suwalszczyźnie

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

Jeśli ktoś tu był, chce wrócić. I nic dziwnego, bo jak się sypia nie byle gdzie, a w domu na skarpie, skąd widać jezioro, to rzeczy się dzieja magiczne. Tu dzieją się spotkania z przyjaciółmi lub dużą rodziną i to nie tylko na plaży, czy w salonie, ale w gorącej balii, w saunie, sali kinowej lub podczas gry w billard. A jak już ktoś chce pobyć trochę w ciszy, to może zamówić masaż. Uwaga, dzieci mają własny pokój z zabawkami i rzadko z niego wychodzą.

'Siedlisko Hańcza to miejsce absolutnie wyjątkowe – przepięknie położone tuż nad samym jeziorem, z dala od zgiełku i sąsiadów. Dom urządzony z ogromną dbałością o detale i w najwyższym standardzie – jest w pełni wyposażony, co sprawia, że można się tu poczuć jak w luksusowym, ale niezwykle przytulnym azylu. Dodatkowe atuty to sauna i bania, które zapewniają totalny relaks oraz przestronna sala kinowa i bilard. Polecamy też wypożyczenie rowerów – trasy wokół jeziora są przepiękne. Dzięki uprzejmości gospodyni można skorzystać z opcji masażu na miejscu, co jest fantastycznym dopełnieniem pobytu.'.

Dom dla 14 osób w Borach Tucholskich

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

Kwiat paproci, czterolistna koniczyna, Swięty Graal i dwie podwyżki pensji w roku. Czyli generalnie unikat. Dom stoi w borze sosnowym tuż nad jeziorem i wokół tylko lisy i windsurferzy. Coś dla wielopokoleniowych rodzin, które szukają miejsca na urodziny dziadka i komunię wnuczka w jednym i zastanawiają się czy pogodzenie tego wszystkiego w ogóle się da zrobić. No więc tu się da. Młodzi skaczą na bombę, nieco starsi grają w siatkę, ci co lubią karmić gotują na potęgę w obszernej kuchni, a seniorzy pykaja w fajeczkę na fotelach w podcieniu obserwując sobie to wszystko. To latem. Zimą dodatkowo sauna i balia. Taka bajka.

'Atmosfera tego miejsca była niesamowicie relaksująca i sprzyjająca dobrej zabawie dla dużej grupy osób - gra w milionerów, leśne spacery czy kąpiele w balii to tylko kilka z atrakcji z których korzystaliśmy podczas pobytu. Pierwsze wrażenie, jakie zrobiło na nas to miejsce, to malownicze otoczenie jeziora. Dom był czysty, a kuchnia dobrze wyposażona, co ułatwiło nam przygotowanie posiłków. Wspólne gotowanie i jedzenie przy długim stole były jednymi z najbardziej radosnych chwil podczas naszego pobytu.'.

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

Hop na Litwę

Sąsiedzi na Litwie mają się czym pochwalić. Dwa domy dla łącznie 25 osób. Czyli zmieściłaby się rodzina Duttonów z Yellowstone i dwóch spin-offów, i to na luziku. Duży dom (200 m2) ma 6 sypialni, 4 łazienki z prysznicem, pokój dzienny, kuchnię, miejsce do pracy/relaksu i tarasy na każdym piętrze. Mały dom (100 m2) ma 4 sypialnie, 4 łazienki z prysznicem, pokój dzienny z aneksem kuchennym i dużym tarasem. I ta przyroda! Wschodnia Litwa, wiemy że drogo, ale do wynajęcia cały półwysep, z domkami, łaźnią, strefami relaksu i aktywności tylko dla Waszej grupy, bez gości z zewnątrz i dodatkowych opłat.

Stodoła na Mazurach

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

Gwarantujemy, że za tą czernią naprawdę stoi elegancja. Wnętrze dla minimalistów i pragmatycznych pań (i panów) domu. Żadnych bibelotów i przeszkadzajek, tylko to, co potrzebne do odpoczywania w domu nad jeziorem, czyli dom, jezioro i wielki stół, przy którym spędziliśmy kilka pięknych wieczorów. Gdybyście wybierali się z przyjaciółmi i doszło do wybierania sypialni, walczcie o tę na końcu, ma świetny widok na jezioro. Na Slowhopie to hit, więc warto rezerwować z wyprzedzeniem.

'Nasz pobyt w domu był absolutnie niezapomniany. To miejsce to prawdziwa oaza spokoju. Dom jest przestronny, bardzo klimatyczny i w pełni wyposażony. Bezpośredni dostęp do pomostu- super:) Byliśmy z psem, który również zakochał się w tym miejscu, dodatkowy plus to wielki, ogrodzony teren wokół domu. Zewnętrzne palenisko i duży stół to świetne miejsce na wspólne wieczory.'.

Tiny House na Warmii

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

A tu taki maluszek na Warmii. Patryk i Agnieszka, właściciele tego drobiazgu, zwiedzili 70 krajów zanim postanowili zrealizować swoje marzenie. Domeczek jest drobny jak sumienie polityka, naprawdę stoi przy brzegu jeziora, a do tego ma balię z hydromasażem i widokiem na wodę i las, taras ze stołem do biesiad. Na wyposażeniu znajdziecie deskę SUP oraz chwilowe poczucie, że to wszystko jest Wasze. Choćby na dwie doby.

Agro z wanną z widokiem

Zobacz i rezerwuj na Slowhopie

Jeśli ktoś marzył o tym, żeby choć raz poleżeć w wannie przy wielkim oknie z widokiem na naturę, to hej, mamy dla Ciebie miejsce. Wiemy, że lubicie takie bryły, taką bliskość jeziora i takie właśnie wykończenie domku. Sadłóżek zebrał taką liczbę ochów i achów na Slowhopie, że widać, że należy do ulubieńców naszych gości. To są Kujawy, drodzy państwo, domki są dwa (każdy dla 6 osób), a las wokół nich jest prywatny. To właśnie nazywamy luksusem.

'Jak najbardziej udało się wyłączyć na trochę z pędu życia. Dokładnie tego potrzebowaliśmy. Wasze domki są mega przemyślane. Mają fantastyczne położenie, bardzo cieszy cisza, bliskość przyrody i duże odległości od innych zabudowań. A podejrzewam że latem to nawet sąsiedniego zielonego domku byśmy nie zobaczyli. Wszystkie udogodnienia działały. Było ciepło, kominek robił robotę, ale też ogrzewanie podłogowe oraz duży klimatyzator to w zimowych temperaturach piękna sprawa. Wanna - pierwsza klasa. Poznaliśmy i kotka i pieski i kury (jajka smakowite). Świetna sprawa z wózkiem transportowym z parkingu do domku - miło że o to zadbaliście.'.