Woda za oknem, a Ty bez kredytu. 10 budżetowych noclegów nad wodą

Popływaj bez topienia wszystkich oszczędności

Są takie dni, gdy wszyscy w domu mają dość – upału przeplatanego ulewami, korków, ekranu i siebie nawzajem. To znak, że czas się ewakuować. Najlepiej gdzieś, gdzie dzieci mają dostęp do wody, dorośli do świętego spokoju, a konto bankowe nie będzie potem płakać. Nie trzeba all-inclusive, żeby mieć all-you-need.

Woda, przyroda i spokojna głowa – to według nas całkiem niegłupi zestaw na wakacje. A jeśli do tego dzieci padają ze zmęczenia o 20:00, to już naprawdę nie wiadomo, czy to jeszcze urlop, czy może już rodzicielska bajka na jawie.Jeśli macie ochotę rzucić wszystko i wskoczyć do jeziora – ten tekst jest dla Was.

Oto 10 slowhopowych miejsc, w których popluszczecie się w wodzie, naładujecie baterie i jeszcze zostanie Wam na lody (i to rzemieślnicze!).

Kaszubska agroturystyka z własną linią brzegową, pomostami i wybitnymi śniadaniami w cenie!

Klikam, zanim ktoś mi sprzątnie termin!

Budżetowo, ale z klimatem? Proszę bardzo: pięć sypialni, dużo przestrzeni i jeszcze więcej powodów, żeby nie wracać zbyt szybko do miasta. Drewniany dom wśród pól i lasów zachwyca bliskością przyrody, kameralnym charakterem i dobrym designem. Do najbliższego jeziora można dojść w kilka minut – choćby i z kawą w ręku. Można też podyndać w hamaku, farbować palce jagodami z pobliskiego lasku albo zalec na pomoście i patrzeć się w wodę, aż człowiekowi wróci spokój. Okolica? Raj dla rowerzystów, grzybiarzy i tych, co lubią pójść przed siebie bez mapy. Dla rodzin, dla paczek przyjaciół i tych, co odpoczywają w trybie offline.

'Cóż napisać? Wszystko na sześć gwiazdek zamiast pięciu. Pani Bożena - serce na dłoni i na talerzu. Mąż przemiły, wszystko nam opowiedział, co i jak. Oprowadził. Pokoik 2 osobowy nic dodać nic odjąć. Pomysłowość gospodarza na "szafę, stoliki nocne i wieszak" nie ma granic. Śniadania z lokalnych producentów obfite... Ciasto z cukinią - mogłabym takie jeść codziennie. Aaaaa. Zapomniałam bym leżaki na pomoście, na jeziorze - raj na ziemi. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam.'.

Dzieciolubna agroturystyka w Bieszczadach – z pełnym wyżywieniem w cenie!

Potrzebuję tego bardziej niż Wi-Fi

Lepiej rezerwujcie to miejsce, zanim inne rodziny wpadną na ten sam pomysł. Bo nie trzeba jechać do luksusowego resortu, żeby mieć wodę, pyszny obiad i dzieci tak wymęczone zabawą, że śpią mocniej niż Wy po imprezie w akademiku w młodych latach („Hah, ale to były czasy, co nie? Dzisiaj już takich nie robią”). To nie jest zwykła agro – to dom, w którym dzieci mają wolność, a rodzice – wolne. No bo tutaj jest paleta zajęć do wyboru: od przejażdżki autem terenowym na pastwisko i karmienie kóz i owiec, po warsztaty ceramiczne, bibułkarskie czy spotkanie z bieszczadzkim przewodnikiem. Tak, kochani dorośli – tu siadacie z lemoniadą na trawie i włączacie mentalny offline, gdy dzieciaki przeżywają wiejskie wakacje życia. Niedaleko macie Jezioro Myczkowieckie i Solinę, więc nie zapomnijcie spakować pakietu startowego nad wodę. No i w sezonie wysokim w cenie macie pełne wyżywienie oraz inne atrakcje! W drogę!

'Odpoczęliśmy i naładowaliśmy baterie ;) Pokój był wygodny, niczego w nim nie brakowało. W jadalni swobodny dostęp do gorącej wody i herbaty. Śniadania z pysznym kozim serem i mlekiem, a do tego z towarzystwem Wafla ;) W samym gospodarstwie dużo atrakcji - od karmienia kóz, przez warsztaty ceramiki czy dla mnie najwiekszy hit warsztaty bibułkarstwa ❤ z panem Andrzejem! Do tego przepiękna zielona okolica idealna na spacery. Pod ręką też sklep spożywczy. I co najistotniejsze... Najmilsi Gospodarze pod słońcem! Czuć, że wkładają w to miejsce całe swoje serce i przez cały wyjazd czuliśmy się ugoszczeni i zaopiekowani. Dziękujemy!'.

Klimatyczna agroturystyka na reset w sercu Mazur – jezioro bliziutko

Rezerwuję, zanim odkryje to cały Instagram

Przy wycieczce po wodonośnych miejscach warto uwzględnić drewnianą chatę w sercu Mazur. Dosłownie: między Jeziorem Seksty a Rosiem, no i bardzo blisko Śniardw, których raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Bliskość Śniardw jest tu zdecydowanym bonusem – tak jak wszędobylska zieleń, święty spokój i wyzerowana lista to-do. Gospodarze mogą Was nakarmić na śniadanie, a obiad zjecie w pobliskich adresach z polecenia. Albo ugotujecie coś na wspólnej kuchni, jeśli najdzie Was kulinarna wena. Tu czas płynie wolniej niż rzeka Krutynia. Nie ma hałasu i turystycznych skansenów, za to pięć rowerów w cenie pobytu tylko czeka, aż zabierzecie je na rodzinną wycieczkę po okolicy.

'Absolutnie cudownie ! Ola i Łukasz są bardzo gościnni i tworzą bardzo domowa atmosferę. Przestrzeń jest genialna ogród ogromny taras piękny a śniadania tylko można polecać. Pożyczyliśmy od gospodarzy łódkę :-) obejrzeliśmy film na tarasie i codzienne robiliśmy kiełbaski na ognisku Do jeziora jest kawałek ale można spacerować po lesie pojechać na kajaki odpoczywać w tempie slow Bardzo chcielibyśmy wrócić ❤️'.

Agroturystyka z prywatnym pomostem i łódką do Waszej dyspozycji

Klikam, bo chcę tam być. I już

To może być jeden z tych wyjazdów, o którym Wasze dzieci będą opowiadać przez najbliższy rok. Jezioro w odległości rzutu (dobrze widzącym) okiem, prywatny pomost do nielimitowanego kocykowania, łódka do Waszej dyspozycji, wieczorne ogniska i Gospodyni, która gotuje tak wybitnie jak Wasza babcia. To miejsce bardzo przyjazne rodzinom. Dzieci zanurzają się w wodzie po szyję, a dorośli w książkach i lenistwie. Gospodarze udostępniają sprzęty wodne, a wieczorami można grać w planszówki. Mijając się z wyjeżdżającymi Gośćmi, możecie usłyszeć: „To nie jest pensjonat, to magiczne miejsce. Dzieci nie chcą wracać.”

'Bardzo przyjemne i ciche miejsce. Gospodarze bardzo pomocni i mili. Warunki do odpoczynku - dobre Pomost do którego dochodzimy w mig, śniadania pyszne. Pokój wyposażony w kominek - za dodatkową opłatą można poprosić o rozpalenie. Na pomoście do wypożyczenia rowerek i łódki. Wspaniały czas. Dziękujemy za wszystko. '.

Agroturystyka nad stawem w boskiej cenie – jak dla brata

Rezerwuję – nie szukajcie mnie przez chwilę

I oto mamy w wodniackiej kolekcji staw kąpielowy – taki z pomostem i ogrodzeniem z lasu. Zaraz obok Wasz wypasiony i wciąż niezwykle ekonomiczny nocleg w kameralnej agroturystyce z 5 pokojami. Każdy z nich ma własną łazienkę oraz aneks kuchenny, więc jesteście całkowicie niezależni i gotujecie jak Wam w kiszkach zagra. A jak będziecie mieli ochotę na integrację, to hop do pokoju kominkowego (idealnego na deszczowe dni), albo do ogrodu z grillem, ogniskiem, leżakami oraz oczywiście stawem. Na pomoście zrobicie sobie sesję zdjęciową o świcie albo zalegniecie z zaległą lekturą przy koncercie żab i żurawi. Jeśli potrzebujecie szybkiego teleportu z dala od zgiełku miasta, za to z dostępem do wody – no to hopsasa. Nie dajcie się prosić!

'Niezwykle miło spędziliśmy czas u Joanny i Roberta w Likusach. Dom daje dokładnie to, co obiecuje Slowhop - ciszę, spokój i komfortowe warunki. Nocowaliśmy w pokoju Dziupla - pomimo, że jest najmniejszy, było nam we dwójkę zupełnie wygodnie. Co więcej, pomimo tego, że chyba wszystkie pozostałe pokoje w trakcie naszego pobytu były zajęte, ani przez chwilę nie mieliśmy wrażenia tłoku. Cała działka jest duża i ładna, można śmiało spędzić na niej cały urlop, ale bliska okolica - piękne lasy i jeziora - za bardzo kuszą. Nic bym nie zmieniał. :) '.

Nadmorski dom wczasowy 10 minut od plaży – ze śniadaniem w cenie!

Pakuję koc i jadę po święty spokój

Krokodyl nadmuchany? No to hop do wakacyjnej perełki 10 minut od plaży. Można wynająć mniejszy lub większy pokój, a najlepiej przyjechać w kilka rodzin, no i koniecznie zabrać ze sobą dziadków (im też się należą wakacje nad wodą!). To miejsce nad Zatoką Pucką, które rozumie, że rodzic też człowiek. Dzieci mają swój świat wśród planszówek, wypasionego placu zabaw i z mnóstwem przestrzeni do biegania, a dorośli mogą zamoczyć stopy w wodzie, popatrzeć na horyzont i poczuć, jak spływa urlopowy spokój, a paragony grozy idą w zapomnienie.

'Świetne miejsce i nawet deszcz nie zepsuje opinii ;) pod samym domem ścieżka rowerowa a nieopodal las i dzika plaża. Gospodarze bardzo mili a śniadania mistrzostwo. Ciasto świeżo pieczone i pyszne :) nie mogę się doczekać żeby tam wrócić :) polecam wszystkim.'.

Agroturystyka dla dorosłych z wybitną kuchnią i rzeką pod nosem

Rezerwuję. Resztę ogarnę potem

Przed Wami dom z duszą, nielimitowaną ciszą i widokiem na Bug, który płynie sobie spokojnie – jakby wiedział, że tu nikt się nigdzie nie spieszy. Możecie zaklepać którąś z 5 sypialni (każda z łazienką), a potem opowiadać znajomym: „Nie spodziewaliśmy się, że nad rzeką można tak cudownie wypocząć”. Bug jest cichy, idealny do brodzenia, puszczania łódek z kory i rozmyślania o żyćku. Można pomoczyć kopytka, albo ruszyć na spływ kajakowy w okolicy. A jeśli wody wciąż Wam będzie mało, w ogrodzie jest balia z jacuzzi (dodatkowo płatna). Za to Gospodarze dają w cenie relaks, ognisko, książki, planszówki, rowery do szaleństwa po okolicznych urokach i wielki taras do obserwowania nieba. Możecie na nim zalec i pofilozofować z kubkiem zielonej herbaty. Na zdrowie!

'Cudownie wypoczęliśmy. Obiekt pięknie położony, nad samą rzeką. Do dyspozycji hamaki, leżaki i rowery, jest też jacuzzi do full pakietu relaksowego. Właściciele pomocni i otwarci a śniadania obłędne. Jednym słowem - polecamy :) '.

Pensjonat na Mazurach Garbatych ze śniadaniem w cenie!

Klik i mykam na reset

Na Mazurach Garbatych, z dala od tłumów i gofrów z frużeliną, czeka na Was kameralny pensjonat z jeziorem na końcu działki i potrawami, które wybudzą z letargu najbardziej wybredne kubeczki smakowe. Gospodarze karmią tu od rana do wieczora – wegetariańsko, domowo i z włoskim akcentem, ale nie pogardzą też dobrą rybką z okolicy. W menu risotto, leniwe, bruschetty, a nawet pierogi jak od babci. No i śniadanko macie w cenie! Po śniadaniu hopsasa nad wodę – pobujać się w hamaku, kontemplować urok okolicy albo po prostu nie robić nic. Idealne miejsce dla tych, którzy chcą dobrze zjeść, dobrze odpocząć i nie wydać fortuny. Ostrzegamy: nie będziecie chcieli wracać.

'Wspaniałe miejsce, cudowni Gospodarze, wyśmienite posiłki ! Jeżeli ktoś waha się jeszcze nad urlopem tutaj, to już nie musi :) Piękna okolica, malownicze jeziora, na których można popływać łódką czy rowerkiem, albo po prostu pospacerować. Każdy znajdzie coś dla siebie :) Super pokoje, Paweł i Edyta bardzo życzliwi, doradzają gdzie jechać, co zobaczyć jeśli nie ma się pomysłu na spędzenie dnia. Obiekt tworzy również kochana Nela (piesek Właścicieli), bardzo grzeczna i przyjazna. Kochani, dziękujemy za te wakacje i już cieszymy się na następne :) Jesteście fantastyczną, kochającą się rodziną i tym samym zarażacie swoich Gości, którym kładziecie serca na talerzach śniadaniowych i obiado-kolacyjnych.'.

Pokoje gościnne dla dorosłych – 200 m do jeziora i plaży!

Jadę, bo zasługuję na ciszę z widokiem

Przepis na wyzerowanie liczników? Jezioro z pomostem, zielone pagórki Mazur Garbatych i cisza kojąca ciało. No i te śniadania, dla których wracają tu Goście z drugiego końca kraju. Zaprawdę, sugerujemy z dobrego serca – zaklepcie tu śniadania, bo rano Was skręci od tych boskich zapachów. Dwieście metrów od domu błyska tafla jeziora z wiejską plażą. To akurat 2 minuty miłego spacerku do melodii „Here comes the sun” [du-dun-du!]. I nikt nie będzie krzyczał: „Nie chlapać!” – bo tu wszyscy wiedzą, że woda to frajda :) Po wszystkim ognisko albo kocyk pod gwiazdami. Albo jedno i drugie.

'Pobyt zaliczamy do bardzo udanych. Po przeczytaniu komentarzy przed wyjazdem do Talek_46 mieliśmy duże oczekiwania i nie zawiedliśmy się. Marcin i Sebastian są bardzo miłymi i gościnnymi gospodarzami. Śniadania były wyborne, taki wybór był na stole że oczy wszystko by jadły, ale brzuchy jednak mają jakieś ograniczenia:) Wszystko lokalne albo robione przez gospodarzy własnoręcznie. Obłędne ciasto, chałka, rogaliki, ah....dużo by wymieniać. Dom jak i cały teren wokół, wszechobecne pagórki, zieleń i krowy sprzyjają odpoczynkowi i wyciszeniu. W pokojach są rolety zewnętrzne co sprzyja dobremu spaniu. Gospodarze zaskakiwali nas wspólnymi kolacjami przez cały pobyt, co zasługuje na duuuuży plus. Byliśmy z naszym psem, który również był zadowolony z mini wakacji, że aż odsypiał ten wyjazd prawie dwa dni:)'.

Dawna szkoła w niskiej cenie, tuż nad jeziorem

Jadę na lekcje z odpoczywania

Tu lekcje relaksu można zacząć w klimatycznym wnętrzu, albo od razu nad wodą, bo do jeziora dojdziecie po 2 minutach spacerku, choćby boso. Ten urokliwy budynek z dawnych czasów szkolnych ma trzy przytulne sypialnie, w których sen przypływa równie naturalnie, co poranna mgła nad jeziorem. Jest tu dużo ocieplającego wnętrze drewna, kącik z biblioteką i przestrzeń, która zachęca do rozmów i wspólnych rozkmin. To miejsce dla rodzin, grupki przyjaciół i wszystkich, którzy doceniają domową kuchnię, artystyczne wnętrza i otoczenie sielskiej przyrody. Możecie się tu poczuć jak na końcu świata, ale w najlepszym sensie, a dorośli uczą się, że slow wcale nie znaczy nudno.

'To idealne miejsce na odpoczynek z dala od hałasu i zgiełku dużego miasta. Na miejscu niczego nie brakuje - kuchnia jest bardzo dobrze wyposażona, a pokój i łazienka przytulne i czyste. Budynek jest piękny i ma “duszę”. Pani Ania ciepło nas przyjęła i poczuliśmy się jak “u siebie”. Na pewno jeszcze tutaj wrócimy! Bardzo polecamy pobyt w tym magicznym miejscu. :) '.

Zobacz inne miejsca nad wodą