7 wybitnych miejsc na wyspiarski urlop

Słońce świeci tu praktycznie zawsze. Od plaży i morza dzieli Was dokładnie 120 metrów. Podbijamy stawkę, dokładamy tradycyjne chorwackie bunji i duży gaj oliwny tylko dla Was. Na dokładkę zewnętrzny podgrzewany basen. I bezpłatne rowery. Czy już pakujecie do walizki stroje kąpielowe? Jeśli jeszcze się wahacie, to wyobraźcie sobie jak pływacie w morzu, relaksujecie się przy basenie z orzeźwiającym mohito w dłoni, wieczorami pałaszujecie grillowane ryby przy akompaniamencie koncertu cykad, na którym siedzicie w pierwszym rzędzie.

'Piękny dom z pięknym widokiem. Dobrze wyposażony, czysty. Zdjęcia nie oddają uroku domu i okolicy. Pomocny i przyjazny właściciel. Nie sposób go nie polecić :)'.

Przed Wami świeżo upieczona, grecka perełka, prosto ze słonecznej Lefkady. Dla fanów życia w rytmie siga siga, musaki, wieczornych tańców w tawernie, plaż i widoków, których się nie zapomina (i mówimy to z własnego doświadczenia). Po zachwytach czas na konkrety: Lefkada i kamienny dom dla 6 osób, z kojącym widokiem na góry. Kiedyś na dole mieszkały zwierzęta, dziś to salon z kuchnią i wyjściem na taras. Na górze czekają dwie sypialnie, a tuż obok domu tawerna, w której serwują domowe jedzenie i tańce pod chmurką. PS: bezpośrednie loty z Radomia dostępne od czerwca. Nie dziękujcie.

… na Krecie. W samym sercu Starego Miasta w magicznej Chanii stoi 300-letni dom z dwiema sypialniami. Na patio pełnym roślin, w cieniu strelicji i oliwki, odbywają się poważne narady rodzinne. Rozwiązuje się tu takie dylematy, jak: co dziś zjeść albo na którą udać się plażę. Z balkonu rozciąga się widok na morze, a tuż za rogiem czeka sobotni targ z lokalnymi pysznościami.

Co zabralibyście ze sobą na bezludną wyspę? To pytanie ma teraz więcej sensu niż kiedykolwiek, bo możecie zarezerwować tydzień, dwa lub miesiąc na prywatnej wyspie Host z latarnią morską na wyłączność. Nie żartujemy, cała chorwacka wyspa i historyczna latarnia morska z 1873 roku tylko dla Was. Wracając do pytania. My polecamy wziąć paczkę najlepszych przyjaciół, stroje kąpielowe, krem z filtrem, kapelusz, lornetkę, składniki na kolacje przy zachodzie słońca, świeże owoce morza i dalmatyńskie wino (kupicie na sąsiadującej wyspie Vis).

Kochacie jeść? No pewnie, kto nie kocha. No to zapraszamy na Santorini. Tutejsze wino to petarda, jedno z najlepszych w kraju. A do tego dolmades, liście winorośli wypchane po brzegi ryżem, czosnkiem i ziołami, które pachną jak wakacje. Co powiecie na wyjątkową favę z Santorini lub bogatą w smak mussakę z bakłażana? A na deser coś dla romantyków z pełnym brzuszkiem. Nocleg w wiatraku wśród 500-letnich drzew oliwnych, winorośli i pachnącego jaśminu. Doprawiony widokiem na morze.

Tu się przyjeżdża dla widoków! Panoramiczny kadr na Morze Adriatyckie to rzadkość. W połączeniu z plażą 250 metrów od domku, brakiem sąsiadów i basenem to już święty wakacyjny gral, więc rezerwujcie czym prędzej! Nadmorski reset od codzienności i mała chorwacka przygoda na Hvarze w jednym. Polecamy targ rybny (ribarnica), gdzie kupicie świeże ryby na wieczornego grilla. Można je również kupić bezpośrednio z łodzi rybackiej lub od lokalnych rybaków w centrum Stari Grad. Weźcie znajomych, w domku zmieści się 9 osób.

Jedyne miejsce w tym zestawieniu, którego nie znajdziecie na wyspie, lecz na półwyspie zwanym Peloponez. Ale sami przyznajcie, że dla tych widoków warto nagiąć zasady. To takie miejsce, gdzie zielone góry wchodzą do błękitnej wody Zatoki Korynckiej. Tu odpoczywa się niespiesznie, pluska w krystalicznej wodzie i zajada greckimi specjałami. Są dwa domki i apartament dla maksymalnie 6 każdy. Możecie przyjechać większą grupą i zorganizować turniej tenisa. Kort czeka tuż za domem.To jedyny punkt wyjazdu, gdzie warto podkręcić tempo. Pozostałym mówimy stanowcze slow.

'Strava Park to wręcz idealny ambasador Slowhop. Tam czas się dla Was zatrzyma. Cisz, spokój, udany wypoczynek są gwarantowane. Życzliwość Gospodarzy Pani Ali i Pana Marka uprzyjemnia pobyt, a mnogość atrakcji (kajaki, tenis, rowery) stanowi wisienkę na torcie, a raczej syrop cukrowy na baklavie ;) Przekonajcie się sami. Gorąco polecamy Sara i Rafał.'.